13 grudnia dzieli jak 11 listopada
Trwa kolejny ostry spór polityczny o rocznicę historyczną – 13 grudnia.
PiS chce zorganizować w Warszawie marsz w 31. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Pomysł Marszu Wolności, Solidarności i Niepodległości dzieli już jednak polityków i dawnych opozycjonistów.
Jarosław Kaczyński nie ukrywa, że chodzi nie tylko o świętowanie ważnej daty, lecz także o walkę „z ograniczaniem wolności w Polsce". Władysław Frasyniuk odpowiada na to, że organizatorzy marszu cynicznie wykorzystują rocznicę do polityki.
– Nie dopilnowaliśmy ani wolności, ani niepodległości, ani sprawiedliwości – twierdzi jednak Zbigniew Romaszewski.